Marzena Kryszczuk mama Kacpra, grupa Mądre Dziecko i Gimnazjalista z klasą, nauczyciel akademicki Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach

Akademia Nauki, w moim przekonaniu, wypełnia poważną lukę, którą stworzył oficjalny system szkolnictwa. Mianowicie rozwija kluczowe dla człowieka umiejętności, umiejętności uczenia się. Chwała za to Akademii, szkoda jednak, że wszystkie dzieci nie są objęte podobnym programem . Oczywiście znajdą się wyjątki także w szkolnictwie państwowym, czy to w postaci nowocześniejszych programów autorskich, czy bardziej świadomych nauczycieli. Jednak generalnie, uważam, że szkoła przywiązuje zbyt małą wagę do tego problemu. Że umiejętność uczenia się jest niezbędna, nikt chyba nie wątpi. Dziś niemal wszyscy uczymy się ustawicznie. Co daje Akademia Nauki dziecku? Przede wszystkim dba o atmosferę sprzyjającą uczeniu się. Widziałam troskę o to, aby stworzyć uczniom warunki, w których chcieliby się uczyć. Widziałam podążanie za dzieckiem, za jego zainteresowaniami, co jak wiadomo, podnosi zdecydowanie motywację do uczenia się. Syn nauczył się w niej wielu praktycznych umiejętności. Przede wszystkim uświadomił sobie istnienie różnych technik czytania oraz zrozumiał, że można je wykorzystywać w zależności od zadania. Przyspieszył tempo czytania, rozpoznał swój dominujący styl uczenia się oraz poznał różnego rodzaju techniki zapamiętywania informacji, a także nauczył się relaksować w trakcie nauki, co nie jest sprawą bagatelną. Nie martwię się, że od razu nie umiał wykorzystać wszystkich umiejętności w szkole. Widzę jednak, że z upływem czasu coraz częściej sięga po narzędzia, które poznał i niekiedy w zaskakujący sposób ich używa… Coraz częściej! Gorąco polecam!

Beata Kupiec mama Antka – grupa Mądre Dziecko trener rozwoju osobistego, założycielka i dyrektor „Ogrodu Inspiracji” w Siedlcach

Dzieci mają w sobie naturalną ciekawość, interesują się najróżniejszymi dziedzinami, chcą znać odpowiedzi na wiele pytań. Wystarczy tych tendencji w nich nie „zabić”, aby chciały się uczyć i rozwijać. Akademia Nauki, to właśnie takie miejsce, które „pielęgnuje” te dziecięce fascynacje. Akademia, to instytucja, która dysponuje dobrze napisanymi programami, metodami sprawnego czytania, sposobami zapamiętywania etc, ale najważniejsi są tam ludzie, którzy naprawdę lubią pracować z dziećmi. Myślę, że każdy młody uczestnik zajęć czuje, że prowadzący w niego wierzy i wpiera jego wewnętrzny potencjał. I to jest podstawowy powód, dla którego dzieciaki lubią tu przychodzić. Drugim powodem są oczywiście eksperymenty:-), najlepiej te z dymem lub chociaż małą eksplozją:-).

Magdalena Grabowska kurs Kwantowy Umysł Polska Akademia Nauk w Warszawie

Gdy rozpoczęłam pracę w PAN szybko się okazało, że aby wypełniać swoje obowiązki sprawnie, muszę czytać dużo szybciej. Zdecydowałam się wziąć udział w kursie Kwantowy Umysł. Na początku podchodziłam sceptycznie, ale już po trzech pierwszych tygodniach ćwiczeń moje tempo czytania wzrosło, a poznane techniki mogłam zastosować w pracy. Po zakończonym kursie zwiększyłam tempo czytania około 4 krotnie. Dodatkowo czytam z większym zrozumieniem. Poprawiła mi się pamięć. Szybciej potrafię się skoncentrować. Na zajęciach poznałam też proste sposoby na relaks, które wykorzystuję w stresujących sytuacjach. Żałuje, że będąc na studiach, czy w liceum nie miałam możliwości skorzystania z takich zajęć. Na pewno nauka zajmowała by mi mniej czasu.Akademia Nauki to miejsce gdzie spotkasz się z profesjonalnym podejściem, doświadczonymi trenerami i życzliwością. Polecam kurs Kwantowy Umysł wszystkim zapracowanym , ale przede wszystkim uczniom i studentom.